Istnieje, jak się zdaje, tradyq’a, zgodnie z którą co jakiś czas któryś z populistycznych kongresmanów podejmuje wątek krytyki Fed. Chyba największym wrogiem banku centralnego był teksański demokrata Wright Patman, sprawujący urząd od 1928 do 1976 roku. Jak pisze Greider, Patman „poświęcił niemal całe pięćdziesiąt lat pracy w Kongresie na skrupulatne i metodyczne atakowanie Rezerwy Federalnej i jej uprzywilejowanej pozycji”9. Patman wierzył w to, co mówi populistyczna mitologia, mianowicie że Fed jest częścią spisku mającego na celu niesienie pomocy bankom, kosztem farmerów, robotników i małych przedsiębiorstw.
więcej